W Tatrach

Tatry noclegi, jedno z najpiękniejszych miejsc w naszym kraju, w sezonie letnim przeżywają prawdziwy najazd turystów. To powoduje, że prawdziwi miłośnicy górskich wędrówek omijają je szerokim łukiem. Teraz jednak, gdy skończyły się wakacje, a wraz z nimi zniknęły grupy rozwrzeszczanych kolonistów, najwyższe polskie góry kuszą swą magią i majestatem. We wrześniu nie ma też upałów, więc wędrówki nie są męczące, a krajobraz powoli przybierający złociste barwy jest wyjątkowo piękny. Co warto zobaczyć w Tatrach? Oto kilka naszych propozycji! noclegi Tatry

Prawie każdy, kto przyjeżdża w Tatry, marzy o zdobyciu najwyższego szczytu Polski. Czerwony szlak prowadzący od schroniska nad Morskim Okiem wymaga jednak doświadczenia i kondycji, więc podczas pierwszej wizyty w górach lepiej się na niego nie porywać. Osoby z odpowiednim przygotowaniem nie powinny mieć ze szlakiem większych problemów – jest dobrze ubezpieczony łańcuchami. Wyzwanie stanowi duża różnica wysokości – ponad 1100 metrów! Trudy wędrówki wynagradzają wspaniałe widoki. Czarny Staw pod Rysami z Morskim Okiem w tle, widziane z góry zapierają dech w piersiach! Tatry pokoje do wynajęcia

Według wielu turystów najpiękniejszy staw tatrzański, położony w górnej części  Doliny Rybiego Potoku, poniżej  Czarnego Stawu pod Rysami, w karze polodowcowym u stóp masywów Cubryny,  Mięguszowieckich Szczytów i Żabiej Grani. To także drugi, obok  Giewontu, symbol polskich Tatr, od dawna obecny w kulturze polskiej (twórczość Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Jana Kasprowicza, Leona Wyczółkowskiego i in.). Już w 1. połowie XIX w. turyści bywali tu (jak na realia tamtych czasów) masowo; dziś także miejsce to przeżywa w sezonie prawdziwe oblężenie.

Tafla Morskiego Oka leży na wysokości 1395 m n.p.m. Jest to największy staw tatrzański (ok. 35 ha), także jeden z najgłębszych (blisko pięćdziesiąt jeden metrów). Jego cechą charakterystyczną jest naturalne zarybienie (pstrąg; z obecnością ryb wiąże się pierwotna nazwa jeziora – Rybi Staw, nazwę Morskie Oko spopularyzowali turyści w XIX w.). Staw przez kilka miesięcy w roku jest zamarznięty, a woda w jego najgłębszej części podlega bardzo słabemu mieszaniu (utrzymuje się tu stała temperatura na poziomie ok. 4°C, wyżej leżą cieplejsze warstwy). Na morenie czołowej zamykającej misę jeziora stoi zbudowane w latach 1907-08 schronisko PTTK „Morskie Oko”, noszące imię Stanisława Staszica (jednego z pierwszych badaczy stawu). Morskie Oko można obejść dookoła korzystając z czerwonego szlaku turystycznego (ok. pół godziny).

Schronisko PTTK „Morskie Oko”

Schronisko nad Morskim Okiem, noszące imię Stanisława Staszica, jest jedną z najbardziej popularnych tatrzańskich baz noclegowych. Bywają tu zarówno „niedzielni” turyści, jak i taternicy. Znajduje się ono w górnej części Doliny Rybiego Potoku; zbudowane zostało na morenie czołowej zamykającej kocioł Morskiego Oka, na wysokości 1410 m n.p.m. Pierwszy schron turystyczny w tym rejonie został wzniesiony już w latach 20- tych. 19 wieku (inicjatorem jego powstania był właściciel okolicznych dóbr Emanuel Homolasc), jednak spłonął on w niespełna czterdzieści lat później. W roku 1874 Towarzystwo Tatrzańskie wzniosło kolejne schronisko, modernizowane przez kolejne lata. Pod koniec 19. wieku postawiono obok niego wozownię. W październiku 1898 r. starszy budynek strawił pożar, zaś dawna wozownia od tamtej feralnej nocy aż do dziś pełni funkcję schroniska o zaszczytnym tytule najstarszego istniejącego w polskich Tatrach („Stare Schronisko”, w 1976 r. wpisane na listę zabytków). „Nowe Schronisko” – drewniane, w stylu zakopiańskim, także mające status zabytku – wzniesiono obok w 1908 r. W latach 1988-92 przeprowadzono remont i modernizację całego kompleksu, oczywiście w zakresie dopuszczalnym w przypadku obiektów o wartości historycznej.

Do schroniska dochodzi kilka szlaków: długodystansowy szlak z Toporowej Cyrhli przez Psią Trawkę, Waksmundzką Polanę, Polanę pod Wołoszynem i rejon Wodogrzmotów Mickiewicza, wyprowadzający na Rysy (korzystając z jego odnogi można obejść dookoła Morskie Oko), dwa szlaki z Doliny Pięciu Stawów Polskich – niebieski przez Świstówkę Roztocką i żółty przez Szpiglasową Przełęcz, a także ścieżka dydaktyczna z Palenicy Białczańskiej.